wtorek, 12 kwietnia 2016

El Gnomo.

¿Qué es esto? Esto es un loco. 

Jako że czasami nachodzą mnie dziwne impulsy, które nakłaniają mnie do dziwnych rzeczy, postanowiłem zająć sobie swój jakże nieograniczony czas wolny i zainteresować się językiem hiszpańskim (na który mam chrapkę od dłuższego czasu, tak nawiasem mówiąc... i nagle wstęp tego jakże przecudownego posta umiera na głupotę). Dzisiaj poświęcę więc chwilę swojej zachciance. 

piątek, 25 marca 2016

Muzyczny gwałciciel.

Klubowo.

Mamy wiosnę - pogoda strzela fochy, co chwila przemacza się buty przez bezczelne kałuże, a wszyscy serdecznie zarażają się przeziębieniami. Jakby tego było mało, pewne niewdzięczne stworzenia budzą się z zimowego snu i wychodzą na miasto się socjalizować. Mówię tutaj o gnomach. A że sam należę do tej dziwnej rasy, z własnych doświadczeń mogę opowiedzieć o pewnej nocy w klubie. 

piątek, 18 marca 2016

Bez.

Angst w pełnym jego wydaniu.

Nic dodać, nic ująć. Po tym poście nie można oczekiwać niczego innego, jak przejaw mojego odrażającego fetyszu samobiczowania się. Z góry więc wystawiam rating, poza tym  nie warto jest poświęcać mi uwagi - chyba że czerpiecie przyjemność z oglądania takiego spaprania.